Jirka, Roman i Ivan to przyjaciele ze szkolnej ławki. Dziś mają po 35 lat i choć ich drogi życiowe są odmienne, szkolna przyjaźń pozostała taka sama. Wszyscy trzej są żonaci i każdy z nich robi karierę zawodową w zupełnie innej dziedzinie. Jirka jest właścicielem galerii, Roman - lekarzem, a Ivan dyplomatą. Niby wszyscy żyją podobnie, ale Ivanowi zawsze powodzi się jakby odrobinę lepiej. Ma lepszą posadę, szczęśliwsze małżeństwo, więcej potomstwa. Gdy Jirka i Roman przeżywają małżeńskie kryzysy, Ivan obchodzi chrzciny nowego syna i świętuje zawodowe sukcesy. Kiedy w domu Jirki wczorajszy obiad przykleja się do podłogi, a żona Romana na złość wyciera całe łóżko alergizującym go kotem, Ivan beztrosko dobiera swojej brzemiennej partnerce plasterki sera na bułeczkę. Zmęczeni życiem cierpiętnicy zadają sobie pytanie: jaka jest recepta Ivana na szczęście? Koniec końców, okazuje się ona bardzo prosta: dobrze jest znać prawdę i głośno o niej śpiewać, ale lepiej znać prawdę i śpiewać o śliwkach.